Kiedy powiedziałam rodzicom,że gdy skończę szkołę średnią chcę studiować na uniwersytecie w Maladze, ojciec zaczął mocno sapać. Nie po to przecież jego córka brała prywatne lekcje z języków czy też z samej historii.Wpadł w szał zaczynając mówić z wyraźnie francuskim akcentem.I w tej złość zaczął argumentować,że dziewczyna,która ma prawie w kieszeni dyplom renomowanej szkoły, a na tym dyplomie celujące z angielskiego,francuskiego,katalońskiego,hiszpańskiego i wychowania fizycznego.Tłumaczył,że nie ma zamiaru puszczać samej dziewiętnastolatki do pełnego napaleńców miasta za którymi będę się uganiać.Z całą powagą odparłam,że zamierzam grzecznie spędzić najbliższe cztery lata w domku,które podarowali mi dziadkowie. Matka wybuchnęła śmiechem i zaczęła przekonywać Jose, aby pozwolił robić co tylko mi się zamarzy. A,że wielki Jose był bezbronny wobec swojej małżonki skapitulował zgadzając się na mój wyjazd do Malagi.
od autorki: Cześć, chciałabym wam przedstawić wizję mojej chorej wyobraźni,która z dnia na dzień snuje plany o tym,że opowiadaniu. Planowałam je już dawno i dopiero teraz postanowiłam je zrealizować. Ile będzie rozdziałów? Ile będzie trwać? Kto bohaterem? może po kolei,bo jak zauważyłyście nie bawiłam się jeszcze bloggerem i nie wstawiłam porządnych kolumn z bohaterami.Rozdziały? mam nadzieję,że zmieszczę się w co najmniej 12. Czas dodawania? Jak na razie co sobotę. Kto bohaterem? Isco i Gin. więcej nie zdradzę. Piona amigo.
Pokusiło mnie o przeczytanie prologu i uważam, że dobrze zrobiłam :) Nie ma to jak postawienie przed rodzicami faktu - prawie że - dokonanego :)
OdpowiedzUsuńInformuj mnie o nowościach gdzie tam chcesz. Tt, gg moje już masz, więc czekam na nowość :)
Pozdrawiam x
FCB to zdecydowanie nie moja bajka, ale pokażę Ci coś co może Cię zainteresuje ;)
OdpowiedzUsuńWgl masz śliczny szablon ;)
http://pilkarski-swiat-vingi.blogspot.com/ -> zapraszam na coś zupełnie innego! Jeśli chciałabyś napisać coś do poniedziałkowego freestyle'a to daj znać ;)